Życie jest zbyt krótkie, aby nie wołać o pomoc…
Czasami samodzielnie się nie udźwignie.
Czasami samodzielnie nawet nie jesteśmy w stanie stwierdzić, jak głęboko w czarnej dupie jesteśmy.
Ba! Nawet zaczynamy się sie w niej urządzać, bo to wydaje się jedynym wyjściem.
A nie jest.
———
Wychodzę z depresji.
Przez długie miesiące wydawało mi się, że „jestem tylko przemęczona”, chociaż nie umiałam się zregenerować, mimo krótszych i dłuższych urlopów.
Potem myślałam, że może jestem leniwa, bo mimo odpoczynku nie umiałam wykrzesać w sobie motywacji do działania.
A nawet niewdzięczną, bo nie umiem odpowiedzieć entuzjazmem na obecność Dobrych Ludzi wokół mnie.
Potem często pojawiało się mojej głowie pytanie, czy dziś jest dobry dzień, aby umrzeć. Chociaż przecież miałam mnóstwo powodów, by żyć.
Mimo wiedzy, sama nie umiałam się zdiagnozować. A może szczerze sobie powiedzieć, że nie ogarniam, że potrzebuję pomocy…
Słyszałam wiele „dobrych rad”.
Że czasem tak bywa, że człowiekowi się nie chce.
Że każdy ma czasem doła.
Żeby wziąć się w garść.
Lepiej się odżywiać, ruszać, odpoczywać.
W końcu przestałam mówić. Czuć.
Tak było łatwiej. Z przyklejonym uśmiechem, żeby świat się mną już nie przejmował.
Dziś najgorsze już za mną.
Mocno w to wierzę.
Jeśli moja historia brzmi znajomo, wołaj o pomoc!
Jeśli moja historia brzmi obco, wsłuchaj się w ciszę wokół Ciebie. Być może są tam ludzie, którzy toną w milczeniu.
#obrazkidomyślenia #depresja #pomoc #życiejestzbytkrótke #helpneeded #minfulness #tuiteraz #cisza #strata #żałoba #smutek #zdrowienie #prawda #ratujsie
...